czwartek, 15 marca 2012

Cykl spotkań w sali edukacyjnej IPN


 Życie codzienne w dwudziestoleciu wojennym, podczas okupacji i w PRL
 29 lutego, 7, 14 marca 2012 r.


Podczas środowych spotkań w salce IPN przy Wystawie Drogi do Wolności uczniowie koła historycznego mieli okazję zapoznać się z historią ostatniego stulecia naszego kraju. Pani Barbara Męczykowska w ciekawy sposób przedstawiła zawirowania przez które przechodziła Polska. Na przykładzie Gdyni uczniowie zobaczyli rozwój polskiej gospodarki w okresie dwudziestolecia wojennego. 
Na drugich warsztatach dzieci mogli zapoznać się z ciężką sytuacją Polaków podczas okupacji niemieckiej na Kociewiu i Kaszubach.  Nauczyli się wielu faktów związanych z tym okresem: obrona Poczty Gdańskiej, przesiedlenia i prześladowania Polaków.
Na ostatnich — trzecich z kolei zajęciach pani Barbara opowiedziała jak żyło się w Polsce w okresie PRL. Zajęcia zostały okraszone cieszącą się ogromną popularnością grą planszową Kolejka.










niedziela, 11 marca 2012

Pomysł na komiks

Justyna Kowalczyk

Dobrym pomysłem jest walka z Marit Bjorgen o tytuł najlepszej biegaczki narciarskiej. Na Wikipedii jest obszerna biblioteka wiedzy na temat sportsmenki. Można narysować komiks na temat jej kariery lub jakiegoś słynnego biegu. Np. bieg o złoto podczas olimpiady w Vancouver w 2010 r., kiedy walczyła właśnie z Bjorgen.

Podaję link do tego biegu:
http://www.youtube.com/watch?v=pXCmu6H68ZI

Oscar Pistorius

Niepełnosprawny biegacz z RPA. Dzięki uporowi i ultranowoczesnym protezom zdobywa najwyższe laury konkurując z pełnosprawnymi zawodnikami. 

link:
http://sport.dziennik.pl/lekkoatletyka/artykuly/352971,pistorius-biega-na-protezach-i-swietnie-sobie-radzi.html

sobota, 10 marca 2012

Pomysł na komiks

Upadek Johnego Hoogerlanda w Tour de France. Mimo, że upadł i straszliwie się pokaleczył dojechał na metę.

http://www.sport.pl/kolarstwo/1,64993,9923896,Tour_de_France__Kulisy_wypadku_Hoogerlanda___Mamy.html

Pomysł na konkurs

Legendarny taniec Włodzimierza Smolarka

Takiego go zapamiętamy. Włodzimierz Smolarek w taki sposób ośmieszał zawodników Związku Radzieckiego w pamiętnym spotkaniu podczas mistrzostw świata w Hiszpanii w 1982 roku.

"Taniec" można zobaczyć pod linkiem:


http://www.youtube.com/watch?v=UFRSE5aE-PY

Konkurs na komiks


Przegrany mecz RFN-Polska. Była to dramatyczna walka w deszczu i w kałużach. Polska na tym mundialu zdobyła III miejsce.

Poniżej linki:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_%C5%9Awiata_w_Pi%C5%82ce_No%C5%BCnej_1974

http://www.youtube.com/watch?v=AOSR9Y4yQrI

czwartek, 8 marca 2012

Nauka rysowania komiksu

http://www.boltcity.com/workshop/copper_tutorial/

Przykłady tematów na komiks "Sport"

1. Władysław Kozakiewicz i jego "gest".

Na igrzyskach w Moskwie 1980 (30 lipca), mimo nieobecności tyczkarzy USA, spotkał wszystkich najlepszych z aktualnym rekordzistą świata Francuzem Vigneronem (5.77). Jak burza przechodził za pierwszym razem wszystkie wysokości nokautując rywali. Chcąc za wszelką cenę wykorzystać wyjątkową dyspozycję Polak, walcząc już samotnie, pobił za jednym zamachem rekord Polski i świata (5.78). W trakcie pasjonującego pojedynku, kiedy w pobitym polu pozostali także dwaj reprezentanci ZSRR (Wołkow, Kulibaba), moskiewska publiczność w sposób zbyt żywiołowy i nieprzyjazny (gwizdy) reagowała na wyczyny Polaka, który zdenerwowany pokazał widowni zgiętą w łokciu rękę. Ten niezwykle ekspresyjnie wykonany gest (uznany zgodnie z intencją za nieprzyjazny) otrzymał potem nazwę "gestu Kozakiewicza". "Wściekłem się na te gwizdy i musiałem im pokazać, co o nich myślę i co mi w tym momencie mogą ... a w ogóle jestem dumny, że ten wypięty kułak połączono z moim nazwiskiem" - powiedział po latach. Polska radość na moskiewskim stadionie była tym większa, że Tadeusz Ślusarski zdobył medal srebrny, a trzeci z Polaków Mariusz Klimczyk był w finale szósty.

http://www.olimpijski.pl/pl/pages/display/14023

2. Hubert Wagner

Za chwilę przeniesiemy się 30 lat wstecz, do czasów igrzysk w Montrealu w 1976 r., gdy polska siatkówka wspięła się na światowy szczyt dzięki trenerowi Hubertowi Wagnerowi. Poznamy kulisy jednego z największych sukcesów w historii polskiego sportu. Triumfu, który obrósł legendą, choćby dlatego, że w pokonanym polu zostawiliśmy ówczesną potęgę: Związek Radziecki. Złoty medal olimpijski, który pod wodzą trenera Huberta Wagnera zdobyli na igrzyskach w Montrealu w 1976 r. polscy siatkarze, był wyjątkowy także dlatego, że został wywalczony z... premedytacją. Wagner zapowiedział, że złoto zdobędziemy, starannie to zaplanował i plan swój zrealizował. Brawurowo balansując między pewnością siebie i wiarą w sukces, a zwykłą pychą i arogancją, zbudował zespół niemal niezniszczalny, który do dziś jest dumą polskiej siatkówki. Nie tylko wiedział, czego chce, ale potrafił także to marzenie zrealizować.


http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slynni-polscy-olimpijczycy/1

3. Janusz Kusociński

Nazwisko polskiego mistrza olimpijskiego w biegu na 10 kilometrów nierozerwalnie kojarzy się z okrucieństwem wojny oraz ze spustoszeniem, jakie poczyniła ona wśród polskich sportowców. Janusz Kusociński był jednak nie tylko ofiarą wojny. Był także jej bohaterem, tak jak przed wojną był bohaterem bieżni.
Zginął w okolicznościach, które na zawsze uczyniły z niego symbol patriotyzmu i walki - najpierw o to, by Mazurka Dąbrowskiego można było wysłuchać na igrzyskach olimpijskich; potem o to, by można go było wysłuchać w ogóle, w wolnej Polsce. Nieludzko skatowany na Pawiaku i zamordowany w Palmirach, zapłacił bardzo wysoką cenę za to, że pozostał niezłomny w trakcie przesłuchań. Tak jak na bieżni.

Janusz Kusociński urodził się 15 stycznia 1907 r. Do dziś pozostaje jedną z największych legend w historii polskiego sportu. Jego zwycięstwa z lat 30. i złoty medal olimpijski w Los Angeles w 1932 r. dały mu ogromną popularność w kraju i na świecie.

http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slynni-polscy-olimpijczycy/7

4. Adam Małysz

Do czasu pojawienia się Adama Małysza Polska zdobyła zimą zaledwie cztery medale olimpijskie. Fenomenalny skoczek z Wisły wszystko zmienił i dodał tej porze uroku. Dzięki niemu nasz sport nie musi już zapadać w sen zimowy, gdy tylko spadnie śnieg. A skoki narciarskie stały się jednym z najpopularniejszych i najchętniej oglądanych sportów w Polsce.
Adam Małysz urodził się 3 grudnia 1977 r. w Wiśle i w XXI wieku stał się w Polsce obiektem niemal sportowego kultu. Bo też to on rozpoczął nowe tysiąclecie nieoczekiwanym sukcesem. 1 stycznia 2001 r. w drugim konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen w Niemczech zajął trzecie miejsce. Pozostałe dwa konkursy już wygrał; triumfował przez to w całym turnieju. Tak zaczęła się jego oszałamiająca kariera, która zaowocowała w Salt Lake City w 2002 r. pierwszymi od 30 lat medalami olimpijskimi dla Polski na igrzyskach zimowych. "Polski Orzeł" czterokrotnie był mistrzem świata. W latach 2001-2003 jako pierwszy skoczek narciarski w dziejach trzykrotnie z rzędu wygrał Puchar Świata. W 2007 r. dodał do tego czwarty triumf w tej klasyfikacji.
Do dziś Adam Małysz zdobył niemal wszystko, co można w skokach narciarskich wywalczyć. Poza jednym - olimpijskim złotem. Choć startował na nich trzykrotnie - w 1998, 2002 i 2006 r. - jeszcze ich nie wygrał. To, czego dokonał, daje mu jednak status rzadko spotykanej w polskim sporcie gwiazdy.

http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slynni-polscy-olimpijczycy/2

5. Kazimierz Górski

Trener Tysiąclecia, symbol polskiej piłki nożnej, twórca jej największych sukcesów - Kazimierz Górski to człowiek, którego znają wszyscy. To także mistrz i wicemistrz olimpijski.
W tym odcinku mówić będziemy o futbolu i wspaniałych piłkarzach Kazimierza Górskiego. Niekoniecznie jednak o powszechnie znanych meczach Złotej Jedenastki na mistrzostwach świata, których wyniki pewnie każdy kibic jest w stanie wyrecytować z pamięci. Zajmiemy się przede wszystkim startem polskich piłkarzy na igrzyskach olimpijskich.

W czasach, gdy na igrzyskach mogli startować tylko amatorzy, olimpijskie występy piłkarzy przez wielu nie były traktowane serio. Polska drużyna, którą wystawialiśmy na igrzyskach, była jednak równie mocna, jak ta na mundialu. To właśnie Polska w 1972 r. i 1974 r. udowodniła, że zespół, który odnosi sukces olimpijski, liczyć się będzie także podczas mistrzostw świata.

Urodzony 2 marca 1921 r. we Lwowie trener Kazimierz Górski doprowadził Polskę na szczyt olimpijski. Jego piłkarze byli pierwszymi polskimi przedstawicielami gier zespołowych, którzy sięgnęli po złoto.

http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slynni-polscy-olimpijczycy/8

6. Renata Mauer-Różańska

Kobiety odgrywały bardzo istotną rolę w polskim sporcie olimpijskim. To kobieta - Halina Konopacka - zdobyła pierwszy dla Polski złoty medal igrzysk olimpijskich w Amsterdamie w 1928 r. To kobieta - Irena Szewińska - jest naszą największą multimedalistką olimpijską.
Renata Mauer-Różańska, na spotkanie z którą zapraszamy w tym odcinku, to jedna z najbardziej utytułowanych Polek, które występowały na igrzyskach. Urodzona 23 kwietnia 1969 r. w Nasielsku, nie sprawia wrażenia wielkiej sportsmenki. Mała, drobna, wręcz krucha. A jednak zdobyła trzy medale olimpijskie, z czego dwa złote - podczas igrzysk w 1996 r. w Atlancie i 2000 r. w Sydney. Wywalczyła je w strzelectwie, stając się największą przedstawicielką tego sportu w Polsce. Przebiła osiągnięcia Józefa Zapędzkiego z igrzysk w Meksyku w 1968 r. i w Monachium w 1972 r., z którym także spotkamy się w tym komiksie.

http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slynni-polscy-olimpijczycy/20

7. Andrzej Grubba

Grubba był niezłomnym, unikalnym sportowcem. Zajął się zupełnie niszową w jego czasach dyscypliną sportu, jaką był tenis stołowy i przyczynił się do tego, iż sport ten zyskał wielką popularność. Wielkie sukcesy Andrzeja Grubby połączone z jego sposobem bycia przy stole pingpongowym, jak i poza nim, sprawiły, że Polacy pokochali tenis stołowy. To ten sport uprawiali odtąd bardzo często, w szkołach, na wakacjach, wszędzie.
Sukcesy Grubby zbiegły się w czasie z nobilitacją tenisa stołowego jako dyscypliny olimpijskiej. Może to dziwne, ale aż do 1988 r. nie znajdował się on w programie igrzysk. Był lekceważony także przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Dziś nikt już, ani w Polsce, ani na igrzyskach olimpijskich nie traktuje tenisa stołowego jako podrzędnej, świetlicowej gierki wakacyjnej. To pełnoprawny sport.
W tym komiksie zobaczą Państwo, jak dramatyczne były boje Andrzeja Grubby o medal olimpijski, którego - podobnie jak żaden dotąd polski pingpongista - nigdy nie zdobył. Grubba zdobył jednak dla tenisa stołowego co innego - rzesze zwolenników tej szybkiej, widowiskowej gry. Spowodował, że każdy, kto gra w Polsce w pingponga, myśli o wspaniałym wirtuozie celuloidowej piłeczki - Andrzeju Grubbie, który zmarł nagle 21 lipca 2005 r.

http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/slynni-polscy-olimpijczycy/18